No i mamy nowego Ministra Finansów, w miejsce "Prawie Najlepszego Ministra Finansów w Europie", jak JVR nazywał Robert Gwiazdowski.
Przejrzałem wypowiedzi nowego ministra z ostatnich miesięcy. Będzie
bez zmian. Pan Minister jest głęboko związany z tzw. rynkami
finansowymi, posługuje się ich słownictwem i argumentacją i wszystko
wskazuje na to, że o realnej gospodarce ma niewielkie pojęcie.
Zatem
polityka finansowa Państwa nadal będzie prowadzona pod katem "rynków
finansowych" oraz 4800 dużych firm, bo tyle jest ich w Polsce. Jest
bardzo wątpliwe, że Mateusz Szczurek raczy dostrzec 2 miliony małych i
średnich firm, które tworzą 67% PKB i zatrudniają 3/4 Polaków. Mimo, że
bez nich musiałby zamknąć interes pt. Ministerstwo Finansów jutro.
Przy
okazji mamy do czynienia ze słodką zemstą Pana Boga za nieszczęście
pod nazwą OFE - ostateczny cios prawdopodobnie zada im człowiek z
największego towarzystwa emerytalnego - z ING. Ha, ha, ha... To trochę,
jak w Rosji gdzie ocalały od bolszewików cerkwie, w których urządzili
oni muzea ateizmu.
Byłem w USA, jak na szefa
FED, był przesłuchiwany Ben Bernake. Pierwszego dnia odpowiadał na
pytania dotyczące makroekonomii, drugiego dnia musiał się wykazac
znajomością, jak funkcjonuje mała firma... Dożyjemy takich czasów w
Polsce?
Pewną nadzieją związaną z nowym
ministrem, może być, że jest Ojcem pięciorga dzieci, co może sprawiać,
że nie jest zupełnie odklejony od rzeczywistości.
Nie
posiada jednak żadnego zaplecza politycznego, co oznacza, że będzie
musiał robić, to co mu powiedzą. Niestety. Zatem chyba Ministrem
Finansów - będzie Donald Tusk, który zdaje się, niestety, nie tylko nie
wie, jak funkcjonuje mała firma, ale też dużo i w ogóle gospodarka.
Będzie zatem bez zmian. Albo gorzej. Bardzo chciałbym się mylić.
Cezary Kaźmierczak
B: CK - https://www.mpolska24.pl/blog/b-ck
Robiłem w życiu różne rzeczy: konspirowałem przeciw komunistom, byłem dziennikarzem, managerem, przedsiębiorcą...
Mieszkałem w kilku krajach, najdłużej 7 lat w USA; w 1996 wróciłem do Polski, gdzie również robię sporo różnych rzeczy, m.in. piszę tego bloga...
Poglądy, myśli i myślątka zawarte w tym blogu są tylko i wyłącznie moimi prywatnymi poglądami i w żadnym stopniu nie odzwierciedlają stanowiska firm i instytucji z którymi jestem związany.
"Zatem polityka finansowa Państwa nadal będzie prowadzona pod katem "rynków finansowych" - Panie Cezary dokładnie takie samo miałem skojarzenie jak oglądając jakieś wiadomości kątem oka, a raczej ucha usłyszałem, że od samego początku swojej wielkiej kariery ten gość pracował..w Banku. I machnąłem ręką mówiąc: "No to mamy teraz bankstera na stołku".