Eksplozja we Wrocławiu. Bomba była schowana w autobusie. Jedna osoba jest ranna
Zamach na pasażerów?
Do eksplozji doszło na przystanku we Wrocławiu. Kierowca autobusu, który zauważył podejrzany pakunek w reklamówce, wyniósł go z pojazdu. Wówczas nastąpił wybuch. Informacje o wybuchu potwierdził rzecznik komendy policji, kpt. Remigiusz Adamańczyk.
- Doszło do wybuchu. Kierowca autobusu go wyniósł, wtedy nastąpił wybuch – poinformował kpt. Remigiusz Adamańczyk, rzecznik komendy miejskiej. Według straży pożarnej na miejscu nie ma już zagrożenia. - Czekamy na pirotechników, została wytyczona strefa bezpieczeństwa ze względu na ten pakunek – powiedział Krzysztof Gielsa z wrocławskiej straży.
TVN 24